poniedziałek, 7 października 2019

To już rok!

Zawsze się cieszę, kiedy tu zaglądasz. Dziś cieszę się wyjątkowo, jeszcze bardziej niż zwykle. Dziś są moje urodziny! Nie moje osobiste, tylko mojego bloga! Piszę dla Was (i dla siebie) już od roku. To niesamowite, jak wielką moc mają słowa, a połączone z globalnym zasięgiem Internetu są bardzo silnym narzędziem. Narzędziem do zmieniania świata i dziś będzie o małych, wielkich zmianach.
Co się zmieniło w moim życiu dzięki pisaniu tego bloga? Może niewiele, ale jednak zawsze coś. Regularne pisanie tekstów, to świetne ćwiczenie z systematyczności i konsekwencji, czyli wierności samej sobie. To przejaw mojego samostanowienia, o którym więcej napiszę wkrótce. To też możliwość dzielenia się z innymi tym, co jest dla mnie ważne. To też forma propagowania wiedzy o zdrowiu psychicznym. Dzięki założeniu tego bloga mogłam pomóc tym, którzy tego potrzebowali, a nie wiedzieli, jak i gdzie szukać pomocy. Jest to też miejsce mojej kreacji jako eksperta przez doświadczenie. Wystąpiłam w radiu i telewizji. Z tego radiowego występu jestem szczególnie zadowolona i gorąco polecam go Waszej uwadze. Trzeba zainwestować 30 minut, ale myślę, że warto posłuchać.
Będzie trochę matematyki, a dokładniej statystyki. Przez ten rok opublikowałam ponad 70 wpisów, czyli więcej niż jeden na tydzień. Najpopularniejszym postem jest ten, z najbardziej „skandalicznym” tytułem: „ Jestem chora psychicznie, jestem normalna”. Mnie najbardziej cieszy fakt, że nawet w okresie wakacyjno-depresyjnym, kiedy zawiesiłam publikowanie nowych treści, każdego dnia ktoś nadal korzystał z tego, co przygotowałam wcześniej. To właśnie dzięki temu wiem, że ta praca ma jakiś sens. Że treści te są dostępna zawsze i wszędzie dla każdego, kto ma Internet i zna język polski. Dzięki temu mogłam pomóc osobom żyjącym na emigracji i jest to dla mnie ogromna satysfakcja.
Czy coś się jeszcze zmieniło? Tak, bardziej wierzę w swoją moc sprawczą. Widzę namacalne efekty własnej pracy i jestem z tego dumna. Z tego, że potrafię być konsekwentna w działaniu i pisać teksty, które mają grono stałych czytelników. Cieszę się, że tu jestem i cieszę się, że Wy tu jesteście. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zmiany, zmiany, zmiany!

 Ponad dwa lata temu, kiedy zaczynałam prowadzić tego bloga nie miałam żadnego pojęcia o stronach internetowych. Wybrałam jedyne narzędzie, ...