czwartek, 25 października 2018

Książki, które leczą


Za oknem zrobiło się zimno, sezon grzewczy rozpoczęty. Wieczory są wystarczająco długie i ciemne, aby bez wyrzutów sumienia spędzać je w domu z kakao lub ulubioną herbatą. I oczywiście nie tylko czekoladą, ale i odżywczą książką. Nic nie ożywia mnie tak jak dobra książka. Najczęściej sięgam po literaturę faktu, głownie reportaże i biografie, ale nie tylko. Lubię też "książki terapeutyczne", za które uważam zarówno książki psychologiczne, jak i powieści, które pozwoliły mi zrozumieć pewne zachodzące we mnie mechanizmy. Poniżej znajdziecie kilka pozycji wartych uwagi. Rozrzut będzie szeroki – znajdzie się wśród nich powieść, autobiografia, biografia, reportaż wojenny oraz trzy książki psychologiczne.
Pozycja pierwsza to Mama i sens życia. Opowieści psychoterapeutyczne autorstwa Irvina D. Yaloma. Ten amerykański profesor psychiatrii z rosyjskimi i żydowskimi korzeniami w fascynujący sposób pokazuje mechanizm psychoterapii. Nie są to jakieś wydumane teoretyczne przykłady, tylko sześć prawdziwych historii pacjentów. Pierwsza z nich dotyczy samego autora, co uwiarygadnia całość publikacji. Kolejna część poświęcona jest głownie psychoonkologii. Następna opowiada o terapii grupowej w realiach amerykańskiego systemu opieki psychiatrycznej. Jest też historia terapii dotyczącej odchodzenia i żałoby oraz opowieść o rozterkach współczesnej kobiety sukcesu. Ostatni rozdział metaforycznie ukazuje mechanizm działania psychoterapii. W tych kilku opowiadaniach poruszone są tematy uniwersalne, dotyczące każdego współczesnego człowieka.
Kolejną książką z nurtu psychologicznego, jaką chciałabym polecić jest Niepotrzebna jak róża. Potrzeba normalności w chorobie psychicznej Arnhild Lauveng, norweskiej psycholog zmagającej się ze schizofrenią. Książka ta w przystępny sposób przybliża nie tylko tę chorobę, ale i system opieki psychiatrycznej w Skandynawii. Pokazuje zmagania z rzeczywistością z perspektywy pacjenta, a także stanowi głos w walce o godność człowieka w trakcie kryzysu psychiatrycznego i po nim.
Byłam po drugiej stronie lustra. Wygrana walka ze schizofrenią tej samej autorki co poprzednia lektura, to historia jej walki z chorobą. Jej wygranej walki. Warto ją przeczytać, aby przekonać się że niemożliwe jest całkiem realne, co w pewien sposób łączy ja z dwiema następnymi pozycjami.
Kuba to autobiografia napisana w duecie przez Kubę Błaszczykowskiego i Małgorzatę Domagalik . Sięgnęłam po tę książkę z ciekawości. Przy okazji Euro 2012 Marcin Koszałka, którego znałam ze studiów, realizował film dokumentalny "Będziesz legendą człowieku" poświęcony kapitanowi polskiej drużyny Franciszka Smudy. Dzięki docierającym do mnie opowieściom o pracy nad filmem Kuba Błaszczykowski wiele zyskał w moich oczach. Wcześniej piłkarze nie budzili mojej sympatii. Piłka nożna nie jest moją pasją, jednak film Koszałki obejrzałam z zaciekawieniem. Powód był prosty, chciałam zobaczyć jak wypadła praca znajomego ze szkoły. Rozbieżności między filmem a tym, czego oczekiwałam na podstawie opowieści znajomych sprawiły, że odczuwałam pewien niedosyt i postanowiłam dowiedzieć się więcej o Kubie Błaszczykowskim. Jego biografia poruszyła mnie do szpiku kości. Wcześniej nie wiedziałam absolutnie nic o tym człowieku, który – będąc jeszcze dzieckiem – pewnego tragicznego dnia stracił oboje rodziców – matkę na zawsze, a ojca na wiele lat. Mimo tego nie jest to historia o traumie, tylko o rozwoju. O narodzinach bohatera. Chłopaka z małej miejscowości pod Częstochową, który dzielnie walczy o swoje zgodnie z zasadami fair play. Jest to bardzo budująca opowieść.
Najlepszy. Gdy słabość staje się siłą Łukasza Grasa to prawdziwa historia Jerzego Górskiego. Pierwszego Polaka, który wygrał prestiżowe zawody Double Ironman w USA (8km pływania, 360km na rowerze oraz 84km biegu). Wyczyn to tym większy, że po drodze bohater pokonuje uzależnienie od narkotyków, papierosów i alkoholu. Pamiętajmy, że uzależnienia to też swoistego rodzaju choroby psychiczne! Takie choroby, które dzięki konsekwencji i silnej woli można pokonać.
Teraz coś dla fanów powieści. Wyznaję autorstwa Juame Cabré to prawdziwa cegła. Książkę tę poleciła mi lekarka. Kiedy zobaczyłam to 900 stron pomyślałam sobie "chyba nie dam rady". Początek był ciężki, wielowątkowa narracja wymagała skupienia. Jednak wystarczyło przeczytać 50 stron i można było się wciągnąć w fascynującą opowieść o niesamowitym człowieku. Jest to historia życia człowieka, którego poznajemy jako małego chłopca i towarzyszymy mu do końca życia. Opowieść na wskroś prawdziwa, obnażająca bezlitosność losu. Pokazująca "kurrrrewskie życie" ale nigdy nie gorsząca tym sformułowaniem, że trzeba być naprawdę silnym człowiekiem, aby zwyciężyć w grze pod nazwą "życie".
Karbala Piotra Głuchowskiego i Marcina Górki to historia największej bitwy Polaków od czasu II wojny światowej. W jakim kluczu ta pozycja trafiła do listy moich książek terapeutycznych? W takim, że pokazuje problemy całkiem odbiegające od naszej europejskiej rzeczywistości. Daje dużo do myślenia o naszym szczęściu i beztrosce.
Myślę, że w tym zbiorze każdy znajdzie coś dla siebie. Byłoby mi trudno wskazać najlepszą z tych książek. Każda jest inna, ale każda zasługuje na uwagę i dotyczy kondycji ludzkiej, a szczególnie zdrowia psychicznego. Miłej lektury!
P.S.
Jeśli ktoś z Was woli ekranizacje książek, to "Najlepszy" i "Karbala" są dostępne również jako filmy :)

1 komentarz:

  1. Tak super pozycje do czytania zadumy i omawiania ,tylko szkoda że nie wszystkie przeczytałem .
    Pozdrawiam ,jestem za.

    OdpowiedzUsuń

Zmiany, zmiany, zmiany!

 Ponad dwa lata temu, kiedy zaczynałam prowadzić tego bloga nie miałam żadnego pojęcia o stronach internetowych. Wybrałam jedyne narzędzie, ...