Samopomoc – cóż to
takiego jest? Czy chodzi o jakieś zewnętrzne działania pomocowe, czy raczej o
to, co sami możemy dla siebie zrobić? Przez długi czas miałam przekonanie, że
samopomoc jest gdzieś na zewnątrz, że są (albo powinny być) jakieś samopomocowe
organizacje i pomagać. Teraz jestem zdania, że samopomoc to przede wszystkim
to, co sama mogę zrobić dla siebie. Obecnie zdrowie mi dopisuje, więc mogę dla
siebie zrobić sporo. Uważam, że będąc w dobrej kondycji, trzeba myśleć o pewnym
zabezpieczeniu na gorsze czasy. Myślę, że ma tu zastosowanie starożytna
sentencja Si vis pacem, para bellum
(Jeśli chcesz pokoju, szykuj się do wojny). Pisałam tutaj już o planie na
zdrowie, a teraz czas na sieć wsparcia.
Chyba wszyscy wiedzą, że
dobrze jest mieć jakieś wsparcie. Ja osobiście cenię sobie bliskie emocjonalne
więzi. Jest to dla mnie bardzo ważne. Wydaje mi się, że każdy może sobie taką
antystresową sieć wsparcia zbudować, a w zasadzie to uświadomić sobie, że ona
istnieje i odważnie skorzystać z niej w czasie potrzeby.
Jak znaleźć taką sieć
wsparcia? Najprościej rozejrzeć się po swoim otoczeniu i usystematyzować pewne
fakty. Jako ściągę można wykorzystać poniższą tabletkę i uzupełnić ją imionami
bliskich osób.
Rozbawia mnie
|
|
Pomaga rozmawiać o
problemach
|
|
Daje rady
|
|
Pozwala o sobie dobrze
mówić i dobrze się czuć
|
|
Zmienia mnie
|
|
Tak samo spędza wolny
czas
|
|
Zmusza mnie do myślenia
|
|
Mogę mu zaufać
|
|
Udziela praktycznej
pomocy
|
|
Pomaga mi się
zrelaksować
|
|
Mogę z nim porozmawiać
o problemach z pracy
|
|
Nie ma nic wspólnego z moją
pracą
|
|
Dla mnie to bardzo
proste, przejrzyste i skuteczne narzędzie do budowania swojej sieci wsparcia.
Nie wszystkie miejsca muszą od razu być zapełnione, ale warto poszukać tych
uzupełnień w swoich relacjach. Być może będzie to refleksja do podjęcia decyzji
o budowaniu nowych relacji? Uważam, że w tym obszarze warto inwestować,
jednak należy to robić z głową i dużym szacunkiem do siebie i innych. Dajcie
znać w komentarzach, jak wyglądają Wasze sieci wsparcia, czy macie osoby na
które możecie liczyć? Być może jest tak, że sieć wsparcia świeci pustkami, ale
i to nie jest sytuacją bez wyjścia. Jak to zmienić? O tym już wkrótce!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz