poniedziałek, 17 lutego 2020

(Nieoficjalny )Asystent Zdrowienia w praktyce


Od pewnego czasu w psychiatrycznej służbie zdrowia dużo się mówi o nowym zawodzie, jakim jest Asystent Zdrowienia. Wkrótce w każdym Centrum Zdrowia Psychicznego obowiązkowo będą zatrudniane takie osoby.  Sama w pewnym momencie bardzo chciałam zostać „oficjalnym” Asystentem Zdrowienia i podjąć pracę w tym charakterze. Na szczęście życie pisze najlepsze scenariusze i – jak do tej pory – takim „oficjalnym” Asystentem Zdrowienia nie zostałam. Być może podchodziłabym do tego tematu inaczej, gdybym miała etat i wynagrodzenie za wspieranie i konsultacje moich „podopiecznych”, jednak charakter tej działalności byłby podobny.
Odkąd prowadzę bloga dzielę się moim doświadczeniem.  Osoby w potrzebie kontaktują się ze mną, a ja chętnie służę informacją i wsparciem. Z czasem tych osób przybywa. Jedni pojawiają się incydentalnie, inni stale korzystają z mojego wsparcia, jeszcze inni pojawiają się okresowo. Pewne jest jedno: zawsze mam co robić w tym temacie. Jest to ciekawe doświadczenie, poznaję wielu ludzi i ich historie. Widzę, jak zmienia się ich życie, mogę obserwować ich rozwój, ale też upadki. Czasem jestem bardzo pozytywnie zaskoczona czyimiś sukcesami, a czasem zastanawiam się, dlaczego ktoś – mimo tak profesjonalnej pomocy, z której może korzystać – nadal stoi w miejscu lub wręcz się cofa.
Nie lubię się zarzekać, bo wiem, że życie nie musi być prawdopodobne i po prostu jest. Dzieją się w nim różne rzeczy. Na chwilę obecną myślę, że nie chcę być już asystentem zdrowienia. I nie chodzi mi tutaj o pomoc lub wsparcie internetowe, które Wam udzielam. To jest ok. Po prostu myślę sobie, że nie chciałabym, aby całe moje życie zawodowe koncentrowało się wkoło psychiatrii i kryzysów.
Sama nazwa Asystent Zdrowienia, mówi że osoba ta towarzyszy w procesie zdrowienia, jednak niestety temu zawsze towarzyszy też choroba, ból i cierpienie. Myślę, że człowiek już zdrowiejący w zasadzie nie potrzebuje wsparcia asystenta,  człowiek zdrowiejący jest już na dobrej drodze. Wsparcia potrzebuje człowiek chorujący, a praca z nim jest bardzo trudna i obciążająca. Nie zawsze przynosi sukcesy, może rodzić frustrację. To zwyczajnie ciężka praca!
A jakie są wasze przemyślenia w tym temacie? Czy robicie kursy Asystentów Zdrowienia? Czy chcielibyście pracować w takim charakterze w pełnym wymiarze czasu pracy? Czy korzystacie lub korzystaliście ze wsparcia Asystenta Zdrowienia i jak oceniacie taką współpracę? Czekam na Wasze opinie i komentarze.

2 komentarze:

  1. Ja nie korzystałam z Asystenta Zdrowienia. Pierwszy raz słyszę o takiej opcji. Korzystałam jednak z pomocy gabinetu psychoterapeutycznego w Częstochowie http://igaczerkieska.pl/leczenie-nerwicy/ i to tam uzyskałam tak potrzebną mi pomoc. Nerwica, z którą borykałam się kilka lat w wyniku psychoterapii została pokonana.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gambling is now gambling in Las Vegas. Here is the full
    You'll 수원 출장샵 find listings of casinos 하남 출장안마 in Nevada, Connecticut, New Jersey, 거제 출장안마 West Virginia and many more! 충청남도 출장샵 See what's going on in 군산 출장마사지 Vegas today.

    OdpowiedzUsuń

Zmiany, zmiany, zmiany!

 Ponad dwa lata temu, kiedy zaczynałam prowadzić tego bloga nie miałam żadnego pojęcia o stronach internetowych. Wybrałam jedyne narzędzie, ...